Ostatnio przyjechaliśmy do Oświęcimia na remont pewnego supermarketu. Taka generalka – w środku totalne odnowienie i przemeblowanie. Z tego, co obserwuję, to jest ostatnio jakiś boom na odnawianie wszystkich marketów. Zresztą to nie pierwszy taki, który robimy. Robota jak robota – wstajesz rano, ogarniasz gębę, wsiadasz w busa i zawożą cię tam, gdzie akurat trzeba. A potem robisz i robisz, przerwa na drugie śniadanie, robisz i robisz, wsiadasz do busa i zawożą cię tam, skąd przyjechałeś rano. Tym razem